Od 12 lat bloger, poszukiwacz konsumenckich okazji. Zapalony enoturysta, miłośnik opowieści ukrytych na dnie butelki z winem. Poszukuje ich również pośród win pogardliwie nazywanych marketowymi. Czasami je nawet znajduje. O winie myśli jako o składowej lokalnej kultury. Marzy o głębszym zakorzenieniu wina w polskiej obyczajowości. Zwolennik ironii i tez powszechnie uznawanych za absurdalne.
Czy w czasach podróży dostępnych na wyciągnięcie ręki można jeszcze komukolwiek zaimponować opowieścią o city breaku? Tak, ale nie ma co rozwodzić się o swoich przygodach w Madrycie, Lizbonie, Berlinie czy Londynie. Tam byli…
C oś dziwnego dzieje się z cenami wina – drożeje, równocześnie stając się bardziej dostępne. I w tym pozornie sprzecznym stwierdzeniu nie ma żadnej przewrotności ani magii. Zwyczajnie drożeje ono w…
Nabrzeże przy słynnym lizbońskim Placu Handlowym (Praça do Comércio) od położonego na drugim brzegu terminalu Transtejo Cacilhas w linii prostej dzieli 2400 metrów. To dokładnie szerokość Tagu na wysokości centrum miasta.…
L os sprawił, że przez godzinę z hakiem, gdzieś na prowincji Górnego Egiptu, byłem gościem na wiejskim weselu. Z pozoru wyglądało jak na naszym, choć były i znaczące różnice. Pośrodku…
O wyspie Samos słyszało pewnie niewielu, choć o jej najsłynniejszym mieszkańcu słyszeli wszyscy. To na niej swoje fundamentalne twierdzenie opracował Pitagoras. I o ile o …
P rzez lata było łatwo. Na fundamentalne pytanie: „co zamawiać w restauracji”, odpowiedź była niezwykle prosta – to co lubię, co mogę i na co mnie stać. Tyle. Ale…
Niewiele jest miejsc we Włoszech budzących tak skrajne emocje i opinie jak Rimini. Gdy pochwaliłem się, że właśnie kupiłem bilety, aby tam polecieć, moi znajomi podzielili się na dwie, z…
Połowa października to tradycyjnie już czas organizacji Targów Grandes Escolhas Vinhos & Sabores. Nie inaczej było i w tym roku. W dniach 14-16 października lizboński Parque das Nações stało się…
B łogosławione niech będą wasza niewiedza i brak zaangażowania” – taka oto myśl coraz częściej dopada mnie, gdy obserwuję winopijców – tak w Polsce, jak za granicą. To…
Sezon wakacyjny nie kończy się wraz z pierwszym dzwonkiem. Początek września to wciąż lato i doskonały czas na bardziej aktywne, choć pewnie krótsze, wypady. Dobrym miejscem na taką wycieczkę są Morawy.…