
Węgierska zupa gulaszowa
Udostępnij artykuł
To jedna z bogatszych zup. Znajdziesz w niej dużo mięsa i warzyw. Możesz ją podać samą lub też zajadać z pieczywem. Jeśli tylko masz świeże zioła, to zachęcam, żebyś udekorował swoją porcję listkami np. oregano.

- 500 g wieprzowiny (np. łopatki, szynki, karczku),
- 500 g wołowiny (np. łopatki, udźca, zrazowej, karczku),
- 3 średnie ziemniaki, 1 duża cebula lub por (biała część),
- 1 większy korzeń pietruszki, 1 duża czerwona papryka,
- 2 średnie marchewki, 4 duże ząbki czosnku, 20 g białej fasoli z puszki, 1 mała puszka pomidorów, 3 łyżki koncentratu pomidorowego, 1250 ml wody lub dowolnego bulionu
- do smażenia: 3 łyżki oleju roślinnego lub smalcu Przyprawy i zioła: łyżka słodkiej papryki, po łyżeczce soli, tymianku i oregano, po pół łyżeczki pieprzu i ostrej papryki
Mięsa pokrój na małe kawałki. Ja podsmażam mięso w garnku, w którym będę potem gotować zupę, ale możesz to zrobić również osobno na dużej patelni. Nagrzej garnek lub patelnię i dodaj dwie łyżki oleju roślinnego lub smalcu. Wyłóż całe mięso i podsmażaj na dużym ogniu nie dłużej niż pięć minut. Mięso razem z całym sosem przełóż na chwilę do drugiego naczynia (lub z patelni do garnka, w którym będzie się gotować zupa).
W trakcie podsmażania lub wcześniej przygotuj sobie warzywa. Cebulę lub pora obierz i posiekaj. Do garnka wlej/włóż łyżkę oleju lub smalcu i zacznij podsmażać cebulę/pora na średnim ogniu. Kolejno obierz i pokrój na plasterki czosnek. Marchewki i pietruszkę obierz i również pokrój w plasterki, i jeszcze na pół. Paprykę oczyść z gniazda nasiennego i nasion, i pokrój na kawałki. Warzywa podsmażaj razem do dziesięciu minut.
Dodaj całe mięso z sosem. Od razu wlej pięć szklanek wody lub dowolnego bulionu. Dodaj też przyprawy: łyżkę słodkiej papryki, po łyżeczce soli, tymianku i oregano,
po pół łyżeczki pieprzu i ostrej papryki. Całość zamieszaj.
Garnek przykryj przykrywką i gotuj zupę na małym ogniu przez ok. 90 minut. Przygotuj sobie 400 g passaty pomidorowej lub puszkę pomidorów (np. w kawałkach) oraz trzy łyżki koncentratu pomidorowego. Pod koniec dodaj fasolę. W sezonie polecam świeże pomidory obrane ze skórki i pokrojone w kostkę. Ziemniaki obierz i pokrój w kostkę. Po 1,5 godziny gotowania dodaj do zupy pomidory oraz przecier i pokrojone w kostkę ziemniaki. Zamieszaj zupę i ponownie przykryj ją przykrywką. Gotuj do momentu, gdy ziemniaki będą miękkie – plus minus 30 minut.
PAIRING IDEALNY
Gulaszowa to intensywna, bogata w smaki zupa. Ma w sobie dużo słodyczy pochodzącej z warzyw korzennych, jest delikatnie pikantna i ziołowa, i lekko tłusta. Do tak ciężkiego dania musimy dobrać takie wino, aby potrawa go nie zdominowała. Dziś zastosowałem klasyczny wine paring, czyli taki, w którym łączymy podobieństwa. Padło na moje ulubione polskie czerwone wino z odmian hybrydowych (regent, cabernet cortis, monarch) – Nestor z Piwnic Antoniego. Winnica jest usytuowana na granicy Małopolski z Podkarpaciem, w gminie Ryglice, we wsi Wola Lubecka, u stóp owianej legendami góry Kokocz, na której miał znajdować się warowny gród Wiślan. To pierwsze wzgórze ryglujące Kotlinę Sandomierską w Małopolsce, a dające początek Pogórzu Ciężkowickiemu. Teren ten jest bezpiecznie oddalony od centrów miejsko-przemysłowych i odznacza się nieskazitelną czystością przyrody. Rozciąga się tu niezwykle urokliwe Pasmo Brzanki. Winnica ma ok 0,7 h nasadzeń, wina wytwarzają ojciec z synem.

Wybrane wino jest oczywiście wytrawne, ze zbalansowaną kwasowością, która przełamie nam tłuszcz w daniu. W aromacie dominują ciemne owoce i warzywa: jeżyny, czarna porzeczka, wiśnia, papryka. Aromaty z wina podkreślą pieprzne i paprykowe smaki, które są charakterystyczne dla tej potrawy.
***

Concordia Taste w Poznaniu to miejsce, w którym możemy odkrywać polskie smaki
na nowo. Znajdziemy tu jedynie sezonowe produkty od lokalnych dostawców. W menu restauracji comfort food kuchni polskiej w zupełnie nowej odsłonie. Karta win prezentuje największą selekcję polskich butelek na świecie – jest ich tu ponad 200 etykiet!
Za kuchnię odpowiada Adam Adamczak (po lewej), o którym zrobiło się głośno, gdy pracował jeszcze w poznańskiej Oskomie. To entuzjasta polskich kulinariów, któremu Concordia Taste zawdzięcza zwrot ku rodzimym smakom.
Wino to z kolei domena Jacka Kulzy (po prawej), head sommeliera w Concordia Taste. To on odpowiada za kartę win w restauracji i to on osobiście wybrał każdą z ponad 200 polskich etykiet. Znawca i miłośnik rodzimych win, do tego doświadczony manager, który gościnność ma we krwi.