Udostępnij artykuł
Rumunia to jeden z większych producentów wina. Zajmuje 14. miejsce na świecie (6. w Europie) i odpowiada za około 1,5% globalnej rocznej produkcji (dane OIV – International Organization of Vine and Wine – za rok 2022).
Czy jest to winiarska ziemia obiecana? Po latach przemysłowej produkcji win pośledniej jakości, od 30 lat świat czeka na wielkie przebudzenie Rumunii – które z jakichś powodów nie nadchodzi (to samo dotyczy zresztą sąsiedniej Bułgarii). Największy problem mają z tym, jak się wydaje, inwestorzy zagraniczni, którzy nie mogą się doczekać win prawdziwie wielkich, odzwierciedlających faktyczny potencjał tego kraju i dających choćby cień szansy na sensowny zwrot zainwestowanego kapitału. Bo potencjał rzeczywiście jest i dowodzi tego wielu lokalnych producentów. Co istotniejsze, Rumunia to kraj wielu mniej lub bardziej autochtonicznych odmian winorośli. Powszechniej znana i kojarzona jest czerwona fetească neagră, tudzież jej biała siostra fetească alba, ale jeśli dodamy do tego tak egzotyczne nazwy, jak fetească regală, tămâioasă românească, grasă de cotnari czy galbenă de odobești, sytuacja zaczyna robić się naprawdę ciekawa. Nie zapominajmy przy tym o kadarce, o której pochodzenie Rumuni (zwłaszcza ci z Siedmiogrodu) prowadzą niekończący się spór z Węgrami. Podkreślić jednak należy, że odmiany rdzenne to melodia zarówno przeszłości, jak i (oby!) przyszłości. Teraźniejszość to na razie „bezpieczne” i łatwiej sprzedawalne szczepy międzynarodowe w rodzaju cabernet sauvignon, merlota czy – w cieplejszych rejonach – syrah.
Na polskim rynku odczuwamy szczególny brak zarówno win rumuńskich, jak i odważnych importerów, stawiających sobie za cel ich promocję i sprzedaż. Zdarzają się na szczęście takie firmy, jak Winna Butla, które z powodzeniem podejmują to ryzyko. Testowa partia, jaką zdegustowaliśmy, okazała się całkiem niezłą propozycją: to dostępne na polskim rynku wina dwóch producentów – Cramele Recaș i Villa Vinea. Wśród nadesłanych butelek były i wina z odmian globalnych, i z tradycyjnej rumuńskiej feteaski neagry.
Rumuńskie czerwienie degustowali w ciemno: Maciej Sokołowski, Jacek Kulza, Adam Tomczak, Maciej Katarzyński i Wiesław Polakiewicz.
Villa Vinea Rubin 2018
Villa Vinea
Szczepy: merlot, zweigelt, fetească neagră
Importer: Winna Butla
Cena: 109 zł
W pierwszym bukiecie przepiękne opowieści z lasu – dziczyzna, ściółka leśna, podgrzybki, żywica i jałowiec. W nosie prawie nie ma owocu, co nadaje temu winu rustykalny sznyt. W ustach dojrzała wiśnia, soczysta i słodka morwa, dojrzała truskawka, w końcówce również wyczuwalna żelazowość i krwistość. Jedwabiste taniny. Wino w swej szczytowej formie, idealne do picia – poukładane, intrygujące, w żaden sposób nieprzerysowane. Nic w nim nie odstaje, są za to finezja, klarowność, elegancja i aromat. Charakteru dodają mu soczysta kwasowość i pikantny finisz. Najlepsze wino panelu.
Selene Merlot 2019
Cramele Recaș
Szczep: merlot
Importer: Winna Butla
Cena: 107 zł
Kolor sugeruje wino dojrzałe, na brzegu kieliszka pojawia się ochrowa obwódka. W pierwszym nosie domowy kompot wiśniowy, susz owocowy, wędzona i suszona śliwka, czarna porzeczka. Nos zdecydowany, lecz elegancki. Wino dla fanów Nowego Świata – dużo słodkiej beczki, domowy dżem truskawkowy, susz z owocowej herbaty, suszone fiołki, śliwka w czekoladzie, wanilia. W ustach dużo materii – słodycz zbalansowana przyjemną, soczystą kwasowością i aksamitną taniną. Łatwe i ładne wino, wiele osób je pokocha.
Villa Vinea Feteasca Neagra 2018
Villa Vinea
Szczep: fetească neagră
Importer: Winna Butla
Cena: 59 zł
W nosie marcepan, lukrecja i pieprz. Usta (śliwki, jagodzianka i likierowe nuty) są ociężałe, pikantne i słodkie w swojej wytrawności, za to ładnie współpracują z przystawkami (wszelkie dojrzałe sery, grillowane, lekko pikantne warzywa z oliwą i czosnkiem, hummus z bagietką, szynki i inne wędliny). Wino odrobinę niepoukładane – taniny są aksamitne, gładkie, ale trochę ich za mało. Brakuje też kwasowości, która zrównoważyłaby słodycz.
Cuvee Überland 2020
Cramele Recaș
Szczepy: merlot (37%),
cabernet sauvignon (30%), fetească neagră (18%),
negru de drăgășani (15%)
Importer: Winna Butla
Cena: 137 zł
Purpurowa barwa, być może będzie ewoluować w stronę rubinu. W nosie z jednej strony owoc (wiśnia w likierze, jeżyna, jagoda, czeremcha), z drugiej wyraźny wpływ beczki. Usta podążają za nosem – dominują czerwone owoce (soczysta, słodka wiśnia, cassis, galaretka wiśniowa), jest też trochę ziołowości (mięta, rozmaryn) oraz aromaty gorzkiej czekolady, lukrecji i grillowany burak. Usta bardzo soczyste, owocowe, z owocową kwasowością, delikatną taniną. Beczka wyraźna, ale nieodstająca. Wino w komercyjnym stylu, lecz z potencjałem – „żwawy trzylatek”.
Villa Vinea Zweigelt 2018
Villa Vinea
Szczep: zweigelt
Importer: Winna Butla
Cena: 75 zł
Barwa sugeruje już pewną ewolucję i zapowiada poważne wino. W nosie beczka, która dominuje nad owocem (galaretka wiśniowa, suszona śliwka, czereśnia); po zakręceniu kieliszkiem, do nosa dochodzą nuty mineralne, bazaltowe, atramentowe. Usta jednak za nim nie podążają – są nieskomplikowane, z krótkim finiszem, ale za to przyjemne, wesołe i soczyste. Kwasowość dobrze zintegrowana z taniną, brakuje tu jednak pewnej esencjonalności. Wino dobrze zrobione, lekkie i ładnie zbalansowane, choć na poziomie entry-level.
Selene Syrah 2019
Cramele Recaș
Szczep: syrah
Importer: Winna Butla
Cena: 107 zł
Wino nie do końca zintegrowane – alkoholowe nos i usta, odstające taniny. W nosie i ustach akcenty kisielowe, za którymi podążają nuty jogurtowe i waniliowe, a w zasadzie wanilinowe. Jeśli jest owoc, to raczej czerwony (wiśnia, jagoda) w likierowym i pestkowym wydaniu. Ziołowy, goryczkowy finisz. Wino przerysowane i zbyt pikantne – w stylu amarone, choć w wyraźnie dyskontowym wydaniu.
Selene Fetească Neagră 2018
Cramele Recaș
Szczep: fetească neagră
Importer: Winna Butla
Cena: 107 zł
W nosie czarna porzeczka wraz z gałązkami, słodka wiśnia. Usta przyjemne, lecz trochę krótkie – sporo czekolady, dojrzałych, czerwonych owoców, jagodzianki. Słodka, deserowa wiśnia, syrop na kaszel. Tapasowe wino, które dobrze będzie się uzupełniać z przystawkami (dojrzałe sery twarde i niebieskie pleśniowe, pasztety, wędzone/suszone wędliny, suszone śliwki pieczone w boczku). Wino przyjemne, ale brakuje mu kompleksowości i elegancji, lekko odstają alkohol i beczka, jest za to pikantność.