
Węgierskie szczepy endemiczne
Udostępnij artykuł

Dzięki uprzejmości sklepu internetowego winawulkaniczne.pl z Poznania znów mamy okazję zmierzyć się z porcją węgierskich białych win. W numerze 4. „Trybuszona” szerzej omówiliśmy, wywodzący się z okolic Somló, szczep juhfark, natomiast tym razem przyjrzeliśmy się winom powstałym z kilku różnych odmian – w każdym jednak przypadku również lokalnych, pochodzących właśnie z Węgier. W erze globalizacji w zasadzie trudno je nazywać endemicznymi, ponieważ niektóre z nich (jak na przykład wspomnianego juhfarka) można spotkać już w innych krajach, niemniej Węgry wciąż pozostają krajem wielu nieznanych i nieuprawianych gdzie indziej szczepów, z których – w odpowiednich warunkach, przy odpowiednim podejściu winiarza – udaje się wyczarować wina niezwykłe, jedyne w swoim rodzaju i będące odbiciem lokalnego terroir. Niektóre z tych odmian są tak rzadkie, że ich całkowity areał wynosi zaledwie kilka hektarów, a liczba napełnionych butelek w roczniku liczona jest w setkach w porównaniu do dziesiątków tysięcy w przypadku najpopularniejszych odmian. Większość z nas zna klasyczne madziarskie odmiany, jak furmint, hárslevelű czy kékfrankos, ale kto słyszał o takich szczepach, jak gohér czy sárfehér? Z przyjemnością prezentujemy próbkę win z takich właśnie odmian, liczymy też, że wkrótce przyjdzie również okazja degustacji endemicznych węgierskich czerwonych.
Wina z endemicznych węgierskich odmian winorośli degustowali: Maciej Sokołowski, Zofia Szczerba, Jacek Kulza, Maciej Katarzyński i Tomasz Szmajter.

Mára 2020
Pap Wines
Szent Győrgy-hegy, Balaton, Węgry
Szczepy: mára, kéknyelű
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 103 zł
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 103 zł
Wzgórze św. Jerzego i okolice Badacsony – to miejsce powstania tego wina o wyrazistej, żółtej barwie (12 miesięcy dojrzewania na osadzie). Niskointerwencyjna stylistyka daje znać o sobie już w nosie, gdzie z jednej strony wyczuwamy gruszkę, mirabelki i winogrono, zioła, miętę i lipę, a z drugiej lekkie echo lotnej kwasowości. Jeszcze lepsze wrażenie wywołują usta – złożone, nieoczywiste, zapewne za sprawą dojrzewania na osadzie i długiej maceracji na skórkach. Przykład wina esencjonalnego i lekkiego zarazem. Niezbyt wysoka kwasowość – ale tutaj to nie przeszkadza.

Juhfark Reserve 2021
Fehérvári Borbirtok
Somló, Węgry
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 56 zł
Eleganckie, konsekwentne wino, w którym usta podążają za nosem. Początkowo nuta budyniu waniliowego, orzechowa oleistość, pieczone jabłko, po chwili do głosu dochodzi też nuta piaskowej mineralności uzupełnionej morską solą. Dobrze zarysowana – i nie przerysowana! – beczka, choć na podniebieniu brakuje nieco przestrzeni, szerokości, tudzież dobrej, kwasowej końcówki.

Sárfehér 2021
Somló Kincse
Somló, Węgry
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 108 zł
W nosie nuta soku jabłkowego, do tego skórka cytryny, pomelo, polne kwiaty z rumiankiem na czele. Strzelista kwasowość z lekką, dobrze wpisującą się w strukturę wina goryczką. Wino ewoluujące w kieliszku, od zdziczałego zielonego jabłka w stronę wiosennej łąki. Precyzja, elegancja, długi finisz. W porównaniu do drugiego wina z tego samego szczepu – poziom wyżej. Nieskomplikowane, choć na swój sposób wyrafinowane.

Ezerjó-Amfora 2021
Csetvei Pincészet
Mór, Węgry
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 75 zł
Dojrzewane na skórkach i w amforach (stąd nazwa). Kolor jednak mało wyrazisty, jasnopiaskowy. Dobry balans słodyczy i stosunkowo intensywnej, przenikliwej kwasowości. Dobrze wyczuwalna, słonawa mineralność. Hasło „amfora” może być tu lekko mylące, jeśli chodzi o styl, bo wino opiera się głównie na owocu – biała brzoskwinia, cytrusy, żółte jabłko. Niemniej dobra robota winiarza, ta butelka może zainteresować bywalców gwiazdkowych restauracji.

Gohér 2021
Somló Kincse
Somló, Węgry
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 135 zł
Jedna ze 177 butelek wyprodukowanych z ośmiuset 60-letnich krzewów odmiany gohér, której w całych Węgrzech znajdziemy zaledwie… jeden jedyny hektar upraw. Lekka mętność, goryczka w finiszu, nuty jabłkowe w ustach i w nosie. Sznyt rustykalny, „swojski”, by nie rzec „dziki”. Dobrze zaznaczona kwasowość, ogryzki jabłkowo-gruszkowe, brzoskwinia. Wyczuwalny kontakt ze skórkami, nie brak drożdżowości i mineralności.

Sárfehér Reserve 2021
Fehérvári Borbirtok
Somló, Węgry
Importer: Wina Wulkaniczne
Cena: 53 zł
Wino wygląda na dość gęste (choć to raptem 12,5% alkoholu). Nos z akcentami bzu, rumianku, mineralności i lukrecji, w ustach dodatkowo nuta marcepanu i owocu; nieco brakuje ciała, kwasowości i zadziorności. Nos nie do końca koresponduje z ustami, niemniej wino z gatunku oryginalnych, autorskich i wartych uwagi.