K to wie, czy pisco – po ginie, rumie i tequili – nie będzie kolejnym hitem cocktail barów, branżowych targów i zwykłych towarzyskich spotkań. Wiele na to wskazuje – sprzedaż i eksport rosną, a sam produkt wyraźnie się premiumizuje – przynajmniej zaś są to tendencje widoczne w pisco chilijskim. Polscy importerzy na razie delikatnie macają rynek – oferta czołowych…