Są filmy, które tylko bawią, są filmy, które bawią i uczą. Lecz są i takie, co to potrafią nie tylko mocno wsadzić kij w mrowisko, ale i żwawo nim zakręcić. Niewątpliwie taką produkcją jest Menu w reżyserii Marka Myloda. Dla branży gastro/winnej/foodies pozycja bardziej niż obowiązkowa. Niech was nie zwiodą pierwsze minuty, niech…