POZNAJ Festiwal Polskich Win 2024. Oby więcej takich!
Udostępnij artykuł
W dniach 17–18 maja odbyła się w Poznaniu istna winiarska feta. Festiwal POZNAJ 2024 ściągnął do stolicy Wielkopolski rzesze winomaniaków i enoturystów, najlepszych winiarzy oraz lokalnych producentów żywności. Jego celem miało być przede wszystkim wspieranie i promowanie polskiego winiarstwa. Byliśmy i potwierdzamy, że cel został osiągnięty. Życzylibyśmy sobie, żeby o polskim winie mówiło się zawsze w tak przystępny i ciekawy sposób, jak to miało miejsce w Concordii Taste.
Jeszcze 10 lat temu polskie winiarstwo bazowało na 21 winnicach. Dziś jest ich ponad 500. Na naszych oczach tworzy się historia polskiego wina i rodzima kultura winiarska. Jesteśmy świadkami jej niebywałego rozwoju w naszym kraju, a kluczem do dalszego sukcesu jest edukacja i nieustanne budowanie świadomości odbiorców. Wśród ośrodków, które w sposób świadomy i merytoryczny promują polskie wino oraz winiarstwo jest poznańska restauracja Concordia Taste. Jako redakcja „Trybuszona” mamy okazję brać udział w jej licznych projektach winiarskich (w tym naszych ulubionych czwartkowych spotkaniach z polskimi winiarzami), dlatego też z całego serca kibicowaliśmy i jak mogliśmy wspieraliśmy kolejną z inicjatyw Tomasza Tarkowskiego i Jacka Kulzy z zespołem. Nie zawiedliśmy się! POZNAJ Festiwal odniósł spektakularny sukces.
O polskim winie z Robertem Makłowiczem
Świętowanie rozpoczęliśmy w piątek wyjątkowym spotkaniem: ucztą na ponad 100 osób, w trakcie której zaprezentowano topowe wina od 15 najlepszych polskich winiarzy w towarzystwie dań szefa kuchni Adama Adamczaka inspirowanych regionami naszego kraju. Mogliśmy spróbować takich rarytasów, jak: pyra z gzikiem w zupełnie nowej odsłonie w pairingu z Solarisem z Winnicy Turnau, rosół rumiany z perliczki z wędzonką i rumiankiem z Roter Rieslingiem z Winnicy Silesian czy befsztyk tatarski z pomidorami i majonezem pomidorowym z Pinot Noir z Winnicy Białe Skały. Gospodarzami kolacji byli: Robert Makłowicz, gość specjalny festiwalu, którego nikomu przedstawiać nie trzeba, Jacek Kulza, sommelier z Concordii Taste oraz Adam Adamczak, szef kuchni tej restauracji. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem uroczystego klimatu, perfekcyjnego pairingu oraz profesjonalnego serwisu.
Feta na dziedzińcu
Drugi dzień festiwalu odbył się w iście letnim klimacie – przy muzyce na żywo przestrzeń restauracji i dziedziniec, na którym znajduje się ogródek Concordii zamieniły się w strefy tematyczne.
Na gości czekało 20 stoisk najlepszych polskich winiarzy, stanowisko z rodzimym cydrem, strefa chilloutu oraz lokalne produkty od zaufanych dostawców. Nie zabrakło również naszego, Trybuszonowego stoiska,
na którym mogliśmy zaprezentować swoją ofertę i porozmawiać z naszymi czytelnikami.
Speed tasting z Robertem Makłowiczem
Niewątpliwą atrakcją okazały się szybkie degustacje współprowadzone przez Roberta Makłowicza, właścicieli winnic oraz sommeliera Jacka Kulzę. Ich uczestnikom nie tylko dostarczyły solidną dawkę wiedzy i dały możliwość zdegustowania sześciu najlepszych win wraz z polskimi finger foodami – ale przede wszystkim były okazją do poznania wspaniałych historii, które stoją za każdą butelką prezentowanego wina.
Chcemy więcej!
Organizatorom gratulujemy tego, że udało im się zrobić event o tak niepowtarzalnym klimacie. Było dużo wiedzy i merytorycznych spotkań, ale wszystko w klimacie letniego chillu oraz w formie namacalnych doświadczeń. Bez zadęcia, za to z rzeszami ludzi, którym uśmiech nie schodził z twarzy. Jak zresztą mogło być inaczej, skoro zespół Concordii Taste ugościł wszystkich po królewsku. Chapeau bas!