Kolor jasnosłomkowy. Nos trochę nieśmiały, owocowy (papierówka, antonówka), z dalekim echem lukrecji; po chwili dochodzą nuty drożdżowe. Wino bardziej atrakcyjne robi się w ustach – pojawiają się akcenty słone, morskie i mineralne, ale i zestowo-albedowe . Względnie niska kwasowość, ale duża wytrawność i „kamienistość” (rozgrzane otoczaki na plaży?). Schludność…