Gruzja w pigułce
Udostępnij artykuł
Gruzja to kraj sprzeczności. Jak to? Nie lękajcie się: już wyjaśniam, o co mi chodzi. Nie bójcie się również, że nie będzie niczego o winie. Będzie – i to sporo.
No więc, co z tymi sprzecznościami? Tylko spójrzcie! Po pierwsze: Gruzja to kraj niby odległy geograficznie, ale jednocześnie jakże nam bliski – wzbudza bezdyskusyjną, szczerą sympatię u prawie wszystkich Polaków, czy to ze względu na historię polityczną, czy wakacyjne wojaże, czy wreszcie miłych, gościnnych ludzi. Słyszeliście kiedyś o kimś, kto wrócił z Gruzji niezadowolony? No właśnie. Ja też nie. Po drugie: niby to takie winne peryferia – daleki kraj (można mieć nawet problem ze wskazaniem go na mapie), nie do końca znany na winiarskiej arenie międzynarodowej, a zarazem przecież epicentrum świata wina – to tutaj bardzo dawno temu wszystko się zaczęło! Po trzecie: na próżno szukać dużego wyboru win gruzińskich w kartach drogich restauracji; a z drugiej strony, są one uwielbiane przez klientów lubiących cenowy rozsądek, wielu z nich deklaruje, że gruzińskie to ich ulubione i najlepsze! Po czwarte: są to wina zarówno oldschoolowe, jak i hipsterskie jednocześnie. Jakim cudem? Ano, moda wraca – w winie też. Starodawne, gruzińskie metody winifikacji też zatem wróciły do łask. Jakie to metody? Czytaj dalej!
Gdzie to jest?
Jak wspomniałem – wskazanie Gruzji na mapie mogłoby być nie lada zagwozdką dla niejednego maturzysty. Jest to niewielki kraj położony na pograniczu Europy i Azji, na wschodnim brzegu Morza Czarnego. Graniczy z Rosją, Azerbejdżanem, Armenią i Turcją. Od północy otaczają go góry Wielkiego Kaukazu, od południa Małego Kaukazu. Góry chronią Gruzję przed napływem zimnego powietrze z północy, ochoczo napływa za to w głąb lądu ciepłe, wilgotne powietrza znad morza. Klimat w winnicach Gruzji jest zróżnicowany ze względu na ich położenie (nadmorskie/w głębi lądu) oraz wysokość nad poziomem morza – ma to wpływ na różnorodność stylistyczną tamtejszych win.
Co tu się uprawia?
Autochtony rzadko występujące gdziekolwiek indziej – to na pewno. Nauka gruzińskich szczepów winorośli łatwa nie jest – przygotujcie się na sporo językowych łamańców (zdecydowanie zbyt dużo spółgłosek obok siebie) i kompletnie nieznanych wcześniej nazw.
W Gruzji obsadzonych winoroślą jest 55 tys. ha, na których znajdziemy ponad 500 różnych odmian (choć znaczenie w przemyśle winnym ma około 40). 75% upraw to szczepy białe, 25% czerwone – spodziewaliście się? Gruzja kojarzy się raczej z czerwienią, a tu proszę – niespodzianka.
Odmiany białe
Rkatsiteli – najczęściej sadzona w Gruzji biała winorośl. Robi się z tego szczepu większość wytrawnych win białych, na czele z tymi codziennymi, o dobrej relacji jakości do ceny. To nie jest jednak wszystko, na co stać rkatsiteli – w zdolnych rękach pomysłowego winiarza potrafi naprawdę zaskoczyć. Król białych gruzińskich szczepów zasłużył na osobne miejsce w naszym magazynie – czytaj więcej na s. 68.
Mstvane kakhuri – jedno z sześciu „mstvanych” występujących w Gruzji, kiedyś też jedno z najpopularniejszych winogron w regionie Kakheti (Kachetia), obecnie zdecydowanie mniej powszechne. Robi się z niego zwykle młode, lekkie i rześkie wina, ale niepozbawione charakteru – potrafią być wyraziste w aromacie, z nutami brzoskwiń, kwiatów, owoców tropikalnych, czasem z delikatną mineralnością. Bywa, że dojrzewają w tradycyjnych kwewri, dając bardzo dobre rezultaty.
Chinuri – nazwa może pochodzić od gruzińskiego słowa chinebuli (wspaniałe, najlepsze).Tak zresztą niektórzy tę odmianę nazywają, nawiązując do pięknego wyglądu jej gron, a także świetnej jakości win. Chinuri ma wysoką kwasowość, średni poziom potencjalnego alkoholu i średnie ciało; aromaty sadowych owoców, kwiatów i ziół, na czele z miętą. Szczep jest też wykorzystywany do produkcji gruzińskich win musujących – atenuri.
Kisi – odmiana ta, obecnie wracająca do łask, jeszcze na początku milenium była bliska zapomnienia – cóż to byłaby za szkoda! To szczep dający piękne aromaty gruszki, cytrusów, zielonej herbaty. Osiąga wspaniałe efekty dojrzewając w kwewri – zyskuje wtedy wyjątkowe nuty dojrzałych brzoskwiń, mango, suszonej pomarańczy, miodu czy orzechów.
Inne istotne szczepy: goruli mtsvane, khikhvi, krakhuna, tsitska.
Odmiany czerwone
Saperavi – najważniejszy czerwony szczep Gruzji. Jest tam tak ważny, że przybrał nawet czerwone, królewskie barwy władzy – i to podskórnie – saperavi ma czerwony miąższ! Ten ważniak również zasłużył na osobne miejsce w naszym piśmie – czytaj więcej na s. 69.
Shavkapito – dość rzadki, ale zdecydowanie wart uwagi. Daje wina dobrze zbudowane, intensywne, o wyraźnej kwasowości i taninach, dobrze oddające charakter terroir. Ma aromaty wiśni, ziół, korzennych przypraw, lubi dojrzewać zarówno w dębowych beczkach, jak i w kwewri. Znajdziecie też shavkapito w wersji różowej i musującej.
Tavkveri – uniwersalny szczep, z którego powstają wina czerwone, różowe, musujące, deserowe czy wzmacniane. Charakteryzuje się średnim ciałem, zaznaczoną kwasowością i taninami, aromatami wiśni, śliwek, ziół, ziemistymi.
Inne istotne szczepy: usakhelouri, aleksandrouli, ojaleshi, dzelshavi.
Najważniejsze regiony
W Gruzji wyróżniamy 25 apelacji kontrolowanego pochodzenia, skupionych w 10 głównych regionach winiarskich. Zdecydowanie największym jest Kakheti (Kachetia), gdzie rośnie 72,4% wszystkich winorośli. Znaczną liczbę winnic mają też Imereti 15,1% oraz Kartli 7,4%. Na wszystkie inne regiony przypada jedynie 5,1% nasadzeń.
Kakheti (Kachetia) – największy i najważniejszy region. Położony jest w głębi lądu, na wschodnim krańcu kraju. Kakheti jest bardzo zróżnicowane, robi się tu wina praktycznie w każdym kolorze, stylu i o każdym stopniu słodyczy. Główne szczepy to rkatsiteli, saperavi, mtsvane khakuri, kisi. Jeśli chcecie trafnie wybrać wina z Kakheti, ważne, żebyście zapamiętali, w czym są najlepsze konkretne apelacje. Najważniejsze z nich to:
- Napareuli, Tsinandali, Kakheti – wina białe wytrawne
- Mukuzani, Napareuli, Teliani – czerwone wytrawne
- Akhasheni, Kindzmarauli – czerwone półsłodkie
- Kardenakhi – wzmacniane
Imereti – najbardziej zróżnicowany region winiarski Gruzji pod względem klimatu w winnicach – odpowiada za to górski charakter regionu. Winnice położone są od 50 do 500 m n.p.m., występuje również duża dywersyfikacja gleb, co za tym idzie – stylistyka win jest również różnorodna. Główne szczepy są inne niż w Kakheti – są to m.in. tsitska, krakhuna, otskhanuri sapere, dzelshavi.
Kartli – ważny region, zarówno winiarsko, jak i politycznie – w jego obrębie leży stolica kraju Tbilisi. Wyróżnia się na tle innych sympatią do międzynarodowych odmian winogron – znajdziemy tu nasadzenia chardonnay, pinot noir, sauvignon blanc, merlota czy rieslinga, choć oczywiście przeważają rodzime odmiany – chinuri, goruli mtsvane, saperavi, tavkveri czy shavkapito. Kartli słynie też z wysokiej jakości win musujących produkowanych w apelacji Atenuri.
Kwewri, czyli przedwieczne hipsterstwo
Co to dokładnie jest oraz co daje winom kontakt z kwewri, przeczytacie w innym moim artykule. Zajrzyjcie do niego koniecznie, ponieważ gruzińskie winiarstwo tym glinianym naczyniem stoi. Winifikacja w kwewri to pomysł jednocześnie tak stary, jak winiarski świat, a zarazem nowoczesny (co za winny oksymoron!), ponieważ, zgodnie z prawidłowością, że moda wraca (choć kiedyś nie była to moda, a konieczność – nie bardzo znano inne metody) wina dojrzewane w kwewri stały się popularne – pojawiają się coraz śmielej, zwłaszcza w nowoczesnych, hipsterskich wine barach i sklepach.
Cieszmy się winem gruzińskim: jest naprawdę dobre, i to nie tylko dla słodkolubnych bywalców marketów albo zatwardziałych winnych hipsterów – dla wszystkich. To świetne butelki, o dobrej relacji jakości do ceny, czasem wybitne. Z pięknego kraju, od dobrych ludzi. Gaumardżos!