Ale to pyszne! Chaczapuri adjaruli
Udostępnij artykuł
Gruziński przysmak rekomenduje Aniela Redelbach-Gieparda – winehunterka, pasjonatka gotowania, podróży i wina.
Jedno z najbardziej znanych i lubianych dań kuchni gruzińskiej. W Gruzji do jego nadziewania wykorzystują imeretyński ser, który powstaje z niepasteryzowanego krowiego mleka. W Polsce raczej trudno go znaleźć – można zastąpić mieszanką tłustego twarogu, twardej mozzarelli (takiej, jak do pizzy) i soli.
Chaczapuri adjaruli (4 szt.)
Ciasto: 500 g mąki, 300 g wody o temperaturze pokojowej, 10 g świeżych drożdży, 20 g cukru, 10 g soli, 20 g oleju,
Nadzienie: 400 g tłustego twarogu (niemielonego), 400 g twardej mozzarelli, startej na tarce z dużymi oczkami, 10 g soli, 2 jajka
Dodatkowo: 4 żółtka, 80 g masła
W misie robota kuchennego rozpuszczamy w wodzie drożdże, dodajemy cukier i mąkę, zaczynamy zagniatać ciasto, po chwili dodajemy sól i olej. Zagniatamy przez około 10 min, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek misy (można też zagniatać ręcznie, wtedy olej dodajemy pod sam koniec, po 10–15 minutach zagniatania). Ciasto formujemy w kulę, przykrywamy folią i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Rozgrzewamy piekarnik do 230–240°C, blachy wykładamy pergaminem.
W misce mieszamy twaróg, mozzarellę, jajka i sól, dzielimy na 4 części.
Gotowe ciasto też dzielimy na 4 części, rozwałkowujemy na placki o grubości 0,5 cm. Część sera wykładamy na brzegach placka – na szerokość 3–4 cm. Te brzegi zawijamy do środka (tak aby ser znalazł się wewnątrz nich), nadając chaczapuri kształt łódki. Resztę nadzienia rozkładamy równomiernie na środku. Pieczemy 15–20 min, aż ciasto się przyrumieni, a ser się rozpuści. Po wyjęciu z piekarnika na środku każdego chaczapuri układamy żółtko i kawałek masła (około 20 g). Tuż przed podaniem mieszamy roztopiony ser z żółtkiem i masłem. Jemy rękoma, odrywając kawałki brzegów i zanurzając je w nadzieniu.
Artykuł powiązany:
Aniela Redelbach-Gieparda Wino dobrych ludzi